niedziela, 28 października 2012

Nigdy jak niewolnik- zawsze jak król.

Zimno, śnieg, a ja bez ciepłych butów. Na dworze zamarzam! Nie ma co, ciekawie, zima w czasie jesieni? W końcu to Polska.. Przynajmniej nie będę tej 'zimy' sama, mam się kim ogrzewać. Myślę że w poprzednich latach brakowało mi drugiego 36,6 stopni przytulonych do mnie, może dlatego właśnie nie za bardzo lubiłam zimę. Teraz tylko ją przetrwać, już tak bardzo chcę wiosnę! Lato zdecydowanie za szybko się skończyło. 
Wczorajszy dzień jak zawsze, może trochę zimniej. Trochę siedzenia w klatce, bo cały czas padało! W piątek wycieczka do Oświęcimia. No, niesamowite miejsce. Nie wiem jak ludzie mogli tam przeżyć dłużej niż 2 dni.. Kiedy przechodziłam obok zdjęć tych wszystkich ludzi którzy byli poddawani selekcji, widziałam ich przerażenie na twarzy, czułam, jakby każdy z nich się na mnie patrzał. Nie rozumiem jak ktoś może być tak okrutny, bez uczuć. Gdyby teraz z takiego, można by powiedzieć, luksusu wzięto mnie do tego miejsca, na pewno bym sobie nie poradziła. 





Część mojej klasy. Wycieczka 3-dniowa w zeszłym roku. Jakiś tam zamek. 

2 komentarze: